listopada 06, 2017

Skandynawskie biurko DIY dla dziecka



Moja dwulatka wzięła się za rysowanie, a więc przydałby się jakiś stoliczek a najlepiej biurko.  Kiedy synek rósł kupiliśmy mały stoliczek z krzesełkiem w komplecie. Wtedy to było najlepsze rozwiązanie ponieważ mieliśmy mały metraż. Teraz to co innego, Ala ma własny pokój w którym jest miejsce dla funkcjonalnego stolika/biurka. 


Szczerze mówiąc nawet nie szukałam nic gotowego w sklepach. W głowie od razu zrodziła się wizja niskiego biureczka na koziołkach w stylu skandynawskim. Bardzo mi się te biurka podobają, więc póki moja córka nie ma jeszcze własnych upodobań wzięłam się za "projektowanie".
Co takie biurko dla  szkraba powinno posiadać?
  • dużo miejsca, żeby kredki nie spadały
  • miejsce na przybory plastyczne
  • miejsce na kolorowanki, kartki itp.
  • gładki, łatwo zmywalny blat

A więc zamówiłam biały blat, grubości 2,5 cm, szerokości 110 cm i długości 61cm. Niestety nie znalazłam nigdzie koziołków o wysokości 50 cm, więc mąż podjął się ich zrobienia. W tym celu zakupił w pobliskim tartaku drobne kantówki sosnowe , a ja dokupiłam do koziołków dwie półki ze sklejki. Gotowe koziołki pobieliłam rozcieńczoną z wodą białą farbą akrylową. Chciałam uzyskać trochę jaśniejszy kolor niż ten ich naturalny.


W trakcie zrodził się pomysł szufladek na gumki, kredki, temperówki i in. Zamówiłam gotową komódkę ze sklejki  . Pomalowałam ją na kolory pasujące do pokoju Ali. Szufladki odwróciłam, ponieważ chciałam dodać do nich gałki ceramiczne.











Tak na marginesie polecam strony:
  • Drewniana Dolina- wszystkim którzy kochają decoupage, znajdziecie tam nie tylko drewniane produkty do ozdabiania, ale ceramiczne oraz farby, kleje, papiery ryżowe itp..
  • ReGałka gdzie znajdziecie przepiękne gałki i uchwyty, które sprawią że wasze meble będą jedyne w swoim rodzaju!

Ila nas kosztowało takie mini biureczko?
  • blat - 90 zł
  • kantówki - 20 zł
  • sklejka - 10
  • mini komoda pozioma - 41 zł
  • gałki ceramiczne 4szt. - 72 zł. ( 18 zł. Szt. )
                RAZEM -  233 zł.

Ktoś może powiedzieć, że to żaden interes bo byle stoliczek dla dziecka razem z krzesełkiem można kupić już za 100 zł, albo nawet mniej. Ale mi zależało na czymś funkcjonalnym, co będzie rosło razem z dzieckiem, no i oczywiście zachwycało wyglądem. Kiedy Ala z niego wyrośnie, wymienimy koziołki, warte 20 zł na większe, bądź dokupimy nogi jeśli akurat takie będą upodobania. A oto zadowolona Użytkowniczka 😊😊😊


Jesteśmy w trakcie poszukiwań odpowiedniego krzesełka. 

W pokoju naszej córki, tak jak w pokoju syna, nie brakuje mebli i dodatków DIY.
Zrobiliśmy regał z blatów ( takich samych jak blat biurka ).



Dywan z pozszywanych ze sobą chodników, kupionych w markecie.


Jest odnowiona toaletka z czasów PRL, ze stołeczkiem, przemalowanym przeze mnie.

Są koszyki na książki i zabawki, ze starej lodówki. Dzięki farbie różowej i miętowej zyskały nowe życie.



I jest żyrandol, ze starego abażuru. 




Jest siedzisko i lampa stojąca z własnoręcznie udekorowanym abażurem, ale to już innym razem….








Hej! Jeśli ci się podobało daj mi znać zostawiając swój komentarz i zaglądaj tu coraz częściej!





1 komentarz:

Hej! Cieszę się że tu jesteś! Jeżeli pododają Ci się moje Graty daj mi znać zostawiając tu swój komentarz! Zmotywujesz mnie do dalszego działania ☺

Copyright © Graty Agaty , Blogger